Czekamy na pozwolenie na budowę
Dzisiaj oddaliśmy wszystkie dokumenty do starostwa. Pani z inspektoratu sama przeprowadzi niewielkie modyfikacje i adaptację do naszej działki oraz przygotuje dla nas projekty przyłączy u zaprzyjaźnionych projektantów. W pierwszym tygodniu listopada możemy się spodziewać pozytywnej decyzji.
Dostaliśmy tylko radę żeby do wniosku o pozwolenie wpisać też budowę instalacji gazowej. Mimo że gaz ziemny ma być za dwa lata, to w przyszłości oszczędzi nam to wysiłku jeśli zdecydujemy się na ogrzewanie gazem ziemnym. Złożyliśmy też wniosek o określenie warunków technicznych dostawy gazu, aby był komplet dokumentacji.
Pani w starostwie jest kompetentna i cały czas coś doradza - pewnie dlatego że sama buduje teraz dom w systemie gospodarczym.
Jak dostaniemy zaadaptownay projekt z powrotem, zamieszczę skany rzutów kondygnacji ze zmianami.