przydałoby się coś pozytywnego
Wczoraj tajni agenci ENEI przyjechali i wyłączyli nam prąd na budowie. Nie przyszło do głów urzedników aby wysłać nam powiadomienie o planowanym wstrzymaniu dostaw prądu czy nawet wejściu do domu i zawiadomieniu pracującej tam ekipy, że zaraz wyłączą prąd.
Przyjechali, odłączyli i pojechali - nikt ich nie widział
Oczywiście na razie jeszcze nie mam akumulatora podtrzymującego pracę pompy c-o przy zaniku prądu i zagotowała się woda w instalacji.
Także pozytywne jest to, że nasza instalacja wytrzymała test przegrzania a negatywne jest to, że teraz czeka mnie wojna z ENEĄ o bezprawne odłączenie naszego domu od energii elektrycznej.
Gdyby komuś kiedyś prztrafił się podobny problem, to odsyłam do strony http://www.ure
W sobotę 'podobno' mają zostać zakończone prace z płytami G-K, więc będziemy gotowi na płytki i malowanie. Ale przed malowaniem robimy 10 dni przerwy na porządki i dosuszenie ścian na maksa.